rok wiary
Chrześcijaństwo jest religią relacji. Wielu różnorodnych. Albo inaczej: chrześcijaństwo o tyle jest chrześcijaństwem, o ile w jego przestrzeni istnieją relacje. Żywe relacje, osobiste, twarzą w twarz. Relacje, które nie tylko pozostają w kategorii ciepłych słów, ale pchają do działania, przemieniają rzeczywistość. „Podwoje wiary – pisze Benedykt XVI – są dla nas zawsze otwarte. Wprowadzają nas one do życia w komunii z Bogiem i pozwalają na wejście do Jego Kościoła”. Jest tajemnicą poliszynela, że zagadnienie wiary stało się oczkiem w głowie Benedykta XVI. Dlaczego? Czy tylko z tego powodu, że Stary Kontynent zanurzony jest w jej kryzysie? Ale przecież Afryka i Azja rozkwitają? Dlaczego właśnie wiara ma piastować pierwsze miejsce? A może dlatego, „aby ukazać coraz wyraźniej radość i odnowiony entuzjazm spotkania z Chrystusem”. By pokazać wyraźniej, że chrześcijaństwo nie jest ani smutne, ani ociężałe, że średnia wieku ludzi wierzących to nie wiek emerytalny, że relacja z Chrystusem to odkrywanie głębszego sensu życia. Życia i tu, i tam.
Dlatego 11 października rozpoczniemy Rok Wiary, który będzie nadawał rytm formacji i ewangelizacji aż do 24 listopada 2013 roku. Co nas w nim czeka? Pisze o tym Beata Zajączkowska w artykule o bardzo dynamicznym tytule: Do dzieła! My natomiast na łamach „Czasu Serca” będziemy ukazywali różnorakie świadectwa odrodzonej, odzyskanej na nowo wiary. W tym numerze piszemy o Wiktorze – z poziomu życia narkomana doświadcza on łaski Jezusa Miłosiernego, która pozwala mu żyć normalnie, żyć wiarą.
Chcemy, jak zwykle, rozsmakować Czytelników w słowie Bożym. W tym numerze ks. Krzysztof Napora SCJ – biblista, krokami metody lectio divina pomaga zrozumieć Jezusowe „zejdź mi z oczu, szatanie” wypowiedziane do Piotra.
Rok Wiary to nie jedynie okazja do entuzjastycznego jej wyrażenia, ale również czas, w którym chcemy, bez pysznej autosatysfakcji, dostrzec tych, którzy są na obrzeżach, ludzi, którzy szukają odpowiedzi czy dojrzewają do stawiania pytań. W bardzo ciekawy sposób pisze o nich ks. Przemysław Bukowski SCJ – na co dzień student filozofii w niemieckim Freiburgu. Wiara bowiem nie mieści się jedynie w kategoriach euforii, ale niesie też wyzwania, tajemnicę „ciemnych nocy”, odczucia duchowego wewnętrznego osamotnienia, tak jak przeżywała to Matka Teresa z Kalkuty.
„Rok Wiary (...) jest zaproszeniem do autentycznego i nowego nawrócenia do Pana, jedynego Zbawiciela świata” – te słowa z papieskiego listu Porta fidei są chyba najlepszymi życzeniami na cały rok – Rok Wiary.
ks. Radosław Warenda SCJ
redaktor naczelny "Czasu Serca"
Lekarstwo na stagnację - z bp. Adamem Musiałkiem SCJ rozmawia ks. Radosław Warenda SCJ
Wierzyć w kraju Papieża - Dorota Mazur
Benedykt XVI
Wyruszyć drogą wiary - kard. Stanisław Nagy SCJ
Pierwsze piątki miesiąca
Miłość dojrzewa w ukryciu - ks. Sławomir Kamiński SCJ
Zapiski o. Dehona
Wiara otwiera serce - ks. Gabriel Pisarek SCJ
Serce Jezusa, zbawienie ufających Tobie - ks. Józef Zawitkowski bp
Do dzieła! - Beata Zajączkowska
Mrówka Peruwianka - Karolina Krawczyk
Z niewierzącym pod rękę - ks. Przemysław Bukowski SCJ
Barometr wiary - Joanna Marczuk
Sylwetki
Święta „od ciemności” - Sylwia Palka
Kościół naszym domem
Miłosierdzie moim Kościołem - Karolina Krawczyk
Pomoc w trudnych sprawach
Wiara mojego dziecka - Beata Helizanowicz
Błogosławieni czystego serca - Natalia Kulig
Lectio divina
Zejdź Mi z oczu - ks. Krzysztof Napora SCJ
I uwierzyli w Niego - ks. Dariusz Salamon SCJ
Krzyżówka nr 56